Czy warto jeździć drogim samochodem?

Zacznijmy od tego, co to znaczy drogi samochód. Dla każdego to określenie może oznaczać coś zupełnie innego. Zacznijmy więc od markowych samochodów sportowych, te potrafią sporo kosztować, bo od kilkaset tysięcy do około kilka milionów, czasem polskich złotych, a czasem nawet dolarów. I to są naprawdę drogie samochody, przeznaczone raczej dla bardzo bogatych biznesmenów, a nie zwykłych, pracujących na etacie ludzi. Jednak i tacy, którzy zarabiają mniejsze pieniądze, decydują się na „wypasione fury”.

Kredyt na samochód, czy może leasing?

Wybór zależy od zdolności kredytowej, zdrowego rozsądku, ale także od podejścia do tematu. Zaciągając kredyt, można powiedzieć, że ma się samochód, ale nie swój. I trzeba będzie za takie, warte kilkadziesiąt tysięcy auto płacić i to dużo, w skali miesięcznej, od kilkuset do kilku tysięcy złotych. A kwota zależy od marki, ceny i prestiżu, jaki posiada wybrany samochód. Leasing, to nieco inna forma, bo chodzi w niej o użyczenie. Czyli nie kupuje się samochodu, a jedynie go użytkuje. Ale rata leasingu działa podobnie do kredytowej, tam też trzeba płacić i podobnie duże pieniądze, w skali miesiąca.

A co w razie stłuczki?

W przypadku samochodu sportowego wartego kilka milionów, to może być dość bolesna strata. Bywa, że koszty naprawy przewyższają wówczas koszty samego samochodu. Tymczasem jeśli chodzi o kredyt, albo leasing, może być jeszcze gorzej. Samochód w warsztacie, a raty trzeba płacić.

Ile pali Twoje auto?

No właśnie weźmy jeszcze pod uwagę ilość spalanego paliwa na 100 km. Im więcej samochód pali, tym jest droższy w utrzymaniu. I to jest chyba najważniejsza kwestia w tym temacie. Ważne, aby samochód był pojazdem ekonomicznym. To znaczy dostosowanym do poziomu i stylu życia jego właściciela. A tuning, to można zrobić na niemalże każdej marce. Wiele zależy też o tego, do jaki celów samochód będzie wykorzystywany. Wiadomo, że samochody sportowe, są raczej przeznaczone do szybkiej jazdy. Albo po to, aby ładnie wyglądać i dawać poczucie bogactwa.